Gdy już dziecko zacznie chodzić do przedszkola

  • Dobrze jest, aby dziecko miało jakąś przytulankę, pocieszyciela, obiekt zastępczy mamy.
  • Nauczyciel przedszkola wspiera dziecko, nie zaprzecza jego emocjom i ich nie lekceważy, przyzwala na płacz i złość dziecka.
  • Nauczyciel informuje o tym, jak czuje i zachowuje się dziecko w kilku słowach, na dłuższe rozmowy prosimy umówić się wcześniej.



Tajemnice przedszkolnej garderoby

1. Początkujący przedszkolak potrafi samodzielnie założyć spodnie i majteczki, niektórym udaje się też założyć skarpetki i buciki. Aby maluchowi było łatwiej, zakładaj mu do przedszkola spodnie na gumce, bez suwaka i tym bardziej bez szelek. Z różnych fasonów kapci najlepiej sprawdzą się wsuwane.

2. Maluszek nie umie zapinać guzików. Jednak paluszki trzylatka są już na tyle sprawne, żeby podjąć próby rozpięcia dużych guzików, takich jak np. przy płaszczu mamy.

3. Smyk może się pobrudzić. To bardzo dobrze, że mały odkrywca chce wszystkiego dotknąć – w ten sposób przecież poznaje świat. Zamiast karcić go za plamy na bluzeczce czy spodniach, lepiej kupuj mu takie ubranka, które można często prać.



Przykazania dla mamy

1. Uwierz, że przedszkole jest naprawdę dobrym miejscem dla dziecka. Według badań dla rozwoju dzieci bardzo ważne jest przyzwyczajenie ich do działania
w grupie rówieśników, wykształcenie w nich ciekawości świata, umiejętności współpracy i rozwiązywania konfliktów, wytrwałości w wykonywaniu zadań
i pewności siebie. Te umiejętności są dzieciom niezbędne, aby później mogły dobrze sobie radzić w szkole. A kształtuje je właśnie przedszkole.

2. Nie oczekuj, że maluch zakocha się w przedszkolu od pierwszego wejrzenia. Początki zwykle bywają trudne. Z kolei potem sześciolatkom ciężko jest się rozstać z przedszkolem.

3. Nie strasz. Nigdy nie mów, że jeżeli smyk się nie nauczy wołać siusiu, to panie w przedszkolu będą złe, będą na niego krzyczały itp. To nie pomoże.
A zapewne i tak wkrótce malec zacznie sygnalizować swoje potrzeby. Jeszcze trochę cierpliwości!

4. Pamiętaj o krótkim pożegnaniu z dzieckiem. Nie wychodź bez uprzedzenia, ucałuj i powiedz, kiedy przyjdziesz po malca, np. po obiedzie. Być może
nie unikniesz łez, ale malcowi będzie łatwiej.



Błędy, których nie powinnaś popełnić

1. Nie strasz dziecka przedszkolem. Nie mów, że dzieci będą się śmiały, jeśli maluch nie nauczy się ładnie jeść. Nie szantażuj, że o jego złym zachowaniu
w domu powiesz przyszłej pani.

2. W towarzystwie dziecka nie opowiadaj o swoich obawach lub wątpliwościach związanych z przedszkolem lub panią. Nie analizuj, czy słusznie zrobiłaś, zapisując tam malca. Nie strasz też swoimi przykrymi przedszkolnymi przeżyciami. Maluch musi wiedzieć, że miejsce, w którym ma spędzać czas bez rodziców, jest najlepsze i najbardziej bezpieczne pod słońcem.

3. Nie obiecuj rzeczy, co do których nie masz pewności. Lepiej wcześniej się upewnij, jakie zasady obowiązują w przedszkolu.

 



Oswojenie dziecka z nowym miejscem

• Zaplanuj spacer w okolice przedszkola. Jeśli mieszkacie w pobliżu, przy każdej okazji oglądajcie budynek, plac zabaw i teren wokół,

• Przedstaw dziecku jego przyszłą panią. Zdecydowanie lepiej, kiedy maluch może poznać swoją panią wcześniej, np. podczas zwiedzania przedszkola lub przy okazji dni adaptacyjnych. W waszych opowieściach o przedszkolu będzie istniała jako konkretna osoba, która ma imię, jasne lub ciemne włosy i miły uśmiech.

• Opowiadaj o tym, co dzieje się w przedszkolu. Spróbuj dostosować rytm dnia w domu do rytmu przedszkolnego. Przy obiedzie mów np. że przedszkolaki też umyły rączki i siadają do stołu.

• Czytaj książeczki, których bohaterowie chodzą lub będą chodzić do przedszkola. Np. opowiadania z serii o żółwiu Franklinie, o Kamyczku albo bajki terapeutyczne (np. autorstwa Marii Molickiej lub Doris Brett).

• Zabierz dziecko na przedszkolne zakupy. Wspólnie wybierzcie kapcie do przedszkola, piżamkę. Kupując ubranka, kieruj się też względami praktycznymi: daruj sobie guziki, suwaki i sznurówki. Ale przede wszystkim pamiętaj, że ubranka muszą przypaść do gustu Twojemu przedszkolakowi.

 



Umiejętności

1. Jedzenie. Im bardziej dziecko jest samodzielne przy stole, tym lepiej. Opiekunki pomagają maluchom we wszystkich czynnościach, ale nie są w stanie nakarmić całej grupy. Zaradny smyk będzie miał łatwiej.

2. Ubieranie. Na doskonalenie tej umiejętności jest jeszcze czas. Ale dobrze, by debiutujący przedszkolak chociaż próbował założyć na siebie cokolwiek.
Jeśli umie więcej, nie będzie się stresował swą nieporadnością.


3. Korzystanie z toalety. To przedszkolna podstawa. Trzylatkowi mogą zdarzać się „awarie”, zwłaszcza na początku, gdy stres jest największy. Nigdy jednak nie obwiniaj za nie dziecka.

4. Zgłaszanie potrzeb. Dziecko musi wiedzieć, że w przedszkolu opiekuje się nim pani i to jej, tak jak w domu mamie, powinno mówić, czego potrzebuje. Bawiąc się z malcem w przedszkole, wciel się w rolę pani albo odwrotnie – Ty jesteś przedszkolakiem, który pokazuje dziecku, jak trzeba mówić do pani.

6. Porozumiewanie się. Sprawdź, czy obce osoby są w stanie pojąć, o co chodzi twojemu dziecku. Bo, żeby zgłaszać potrzeby, malec powinien mówić zrozumiale. Jeśli za bardzo spieszcza wyrazy, nie naśladuj go, ale zachęcaj do rozmów i słuchaj cierpliwie. Jeśli do września nie zrobi postępów, wtajemnicz panią w jego specyficzny „język”.

7. Zabawa z rówieśnikami. Choć małe dzieci lubią towarzystwo innych maluchów, nie umieją się jednak jeszcze z nimi bawić. Dobrze, aby choć na krótko były w stanie nawiązać ze sobą kontakt. To ułatwi przedszkolne zabawy. Wykorzystaj wakacyjne chwile na placu zabaw, pobyt np. na plaży, by maluch wprawiał się w zabawach z rówieśnikami.

8. Skupianie uwagi. Najmłodszy przedszkolak powinien umieć przez pięć minut skoncentrować się na jednej czynności: słuchać bajki czytanej lub opowiadanej przez dorosłego, wspólnie z nim śpiewać piosenkę lub bawić się np. w „Starego niedźwiedzia”. Zadbaj, by dobrze wyćwiczyć tę umiejętność
w domu.